środa, 10 października 2007

Trudne początki... (Oględziny i) projekt.

Zaczęliśmy dokładnie analizować szczegółowe plany budynku. Układ zapowiadał się bardzo interesująco. I tak: na parterze miałby być salon (25m2) połączony z jadalnią (12,5m2), do tego kuchnia (8,5m2) oraz spory hall (17,75m2). Mała łazienka (1.69m2) i wiatrołap (3,5m2), ale za to spory garaż (21,5m2) i przestronne pomieszczenie gospodarcze (prawie 8m2). Wyjścia z jadalni i salonu przez ogromne przeszklone drzwi wprost na obszerne, drewniane tarasy. No i oczywiście kominek.
Pierwsze piętro również ciekawe: sypialnia rodziców (16m2) z osobnym wejściem do dużej łazienki (8m2) i małej garderowy (2,5m2). Dwie kolejne spore sypialnie (20m2 i 17m2) to naprawdę rzadkość w - bądź co bądź - niedużym domu (łącznie ok. 178m2). Oprócz tego 9m2 hallu i dwa (!) tarasy: ponad 5m2 dostępny z sypialni rodziców oraz 14,5m2 z wejściami od pozostałych sypialni.
Całość została zaprojektowana przez sympatycznych młodych ludzi z atelier7architektura. Naprawdę, jest czego pogratulować! I choć zapewne brak doświadczenia był powodem kilku niedociągnięć w projekcie, to ogólne wrażenie było rewelacyjne!

Brak komentarzy: